20-latek, przebywający w ostatnim czasie w schronisku dla bezdomnych mężczyzn, w miniony poniedziałek okradł swojego współlokatora z telefonu komórkowego. Młody mężczyzna dzień po zgłoszeniu został jednak zatrzymany przez wałbrzyskich policjantów drugiego komisariatu. Mundurowi odzyskali utracone w wyniku przestępstwa urządzenie. 20-latek podczas czynności procesowych przyznał się do kolejnego przestępstwa. Okazało się, że w połowie grudnia dokonał kradzieży metalowej siatki ogrodzeniowej oraz bramek wejściowych do ogródków działkowych w Śródmieściu.

Do zgłoszenia o kradzieży telefonu komórkowego doszło w poniedziałkowy poranek. Mundurowi w trakcie wykonanych czynności na miejscu zdarzenia przy ul. Beethovena ustalili, że 20-latek wykorzystał nieuwagę 77-latka i ukradł należący do niego telefon komórkowy o wartości tysiąca złotych. Następnie zastawił go w jednym z lombardów. Policjanci kryminalni drugiego komisariatu jeszcze tego samego dnia zabezpieczyli skradzione urządzenie, a we wtorek wieczorem funkcjonariusze prewencji z tej jednostki zatrzymali także samego sprawcę zdarzenia.

W toku wykonanych w środowy poranek kolejnych czynności procesowych, mundurowi udowodnili podejrzanemu, że w 14 grudnia zeszłego roku ukradł 35 metrów metalowego ogrodzenia oraz 9 metalowych bramek z terenu ogródków działkowych znajdujących się w Śródmieściu, gdzie wartość strat oszacowana została na kwotę ponad 2,1 tys. złotych.

20-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Teraz odpowie przed sądem. Może trafić za kraty więzienia na 5 lat.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu