W nocy z soboty na niedzielę – kilkadziesiąt minut po północy – na terenie Jedlinie-Zdroju doszło do dwóch następujących bezpośrednio po sobie zdarzeń drogowych. Na ul. Kłodzkiej zderzyły się łącznie trzy samochody osobowe. Sześć osób trafiło do trzech różnych szpitali – w Wałbrzychu, Świdnicy oraz Wrocławiu. Na szczęście poszkodowani doznali obrażeń ciała niezagrażających ich życiu. Podczas policyjnych czynności okazało się, że sprawca czołowego zderzenia dwóch pierwszych pojazdów, prowadził samochód osobowy pomimo cofniętych uprawnień w tym zakresie oraz sądowego zakazu. W pojeździe przewoził także poszukiwaną 16-latkę. Przez kilka godzin ruch w Jedlinie-Zdroju kierowany był objazdem przez ul. Moniuszki.

Z ustaleń, przeprowadzanych przez wałbrzyskich policjantów ruchu drogowego na miejscu obu następujących po sobie zdarzeń, wynika, że 27-letni mieszkaniec Jedliny-Zdroju, jadąc ul. Kłodzką, w pewnym momencie stracił panowanie nad kierowanym przez siebie pojazdem, przeciął oś jezdni i doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem osobowym prowadzonym przez 20-letnią głuszyczankę. Chwilę później w jeden z uszkodzonych już samochodów, które znajdowały się na nieoświetlonej drodze, uderzyła prowadząca trzeci z samochodów osobowych 47-latka.

Ostatecznie sześć osób poszkodowanych w pierwszym zdarzeniu trafiło do szpitali w Wałbrzychu, Świdnicy i Wrocławiu. Z informacji uzyskanych przez funkcjonariuszy wynika, że doznały one obrażeń, które nie zagrażają ich życiu.

Funkcjonariusze ustalili podczas prowadzonych czynności, że 27-letni kierujący, który doprowadził do czołowego zdarzenia między dwoma pojazdami, miał cofnięte uprawnienia oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Był trzeźwy, ale jego zachowanie wskazywało, że w momencie wypadku mógł znajdować się pod wpływem substancji działających podobnie do alkoholu. Dlatego też w wałbrzyskim szpitalu funkcjonariusze zlecili pobranie krwi celem potwierdzenia procesowego tego faktu. Kobiety, kierujące innymi pojazdami biorącymi udział w obu zdarzeniach, były trzeźwe.

W trakcie obsługi wypadku wyszło również na jaw, że w pojeździe prowadzonym przez 27-latka, znajdowała się poszukiwana przez Sąd Rejonowy w Głogowie 16-latka. Po wizycie we wrocławskim szpitalu, nieletnia została zatrzymana i przewieziona przez miejscowych policjantów do Policyjnej Izby Dziecka we Wrocławiu.

27-latek, po opuszczeniu wczoraj szpitala, został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Dzisiaj zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu, gdzie podczas przesłuchania usłyszy zarzuty. Od tego, czy znajdował się pod wpływem narkotyków, oraz ostatecznych ustaleń w sprawie obrażeń ciała u poszkodowanych, zależeć będzie kara za spowodowanie wypadku drogowego. W sprawie prowadzone będą dalsze czynności dochodzeniowo-śledcze mające na celu ustalenie pełnych okoliczności obu zdarzeń.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu