Funkcjonariusze z Wałbrzycha oraz powiatu wałbrzyskiego podczas minionego weekendu zatrzymali w naszym mieście oraz regionie serię uczestników ruchu drogowego znajdujących się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Rekordzistka, kierująca samochodem osobowym, miała blisko trzy promile alkoholu w organizmie. W ręce policjantów wpadły także osoby, które wyrokami sądowymi na dłuższy czas powinny powstrzymać się od poruszania się pojazdami lub na podstawie decyzji administracyjnych miały cofnięte uprawnienia w tym zakresie.

W sobotnią noc – po godzinie czwartej – policjanci ruchu drogowego wałbrzyskiej komendy na ul. Strzegomskiej w Wałbrzychu zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym. 28-letni wałbrzyszanin już trzema wyrokami Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 2020 i 2021 roku powinien powstrzymać się od jazdy wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Tego jednak po raz kolejny nie zrobił. Mundurowi wykonali test, który wykazał, że mężczyzna dodatkowo prowadził pojazd pod wpływem narkotyków, dlatego zlecili w placówce medycznej pobranie krwi od 28-latka do badań laboratoryjnych dla potwierdzenia procesowego tego faktu.

Tego samego dnia po godzinie 9:00 w ręce dzielnicowych pierwszego komisariatu wpadł 25-letni mieszkaniec Świdnicy. Mężczyzna na ul. Wilczej w Wałbrzychu poruszał się samochodem osobowym pomimo wydanego przez sąd w zeszłym roku zakazu kierowania pojazdami.

W sobotni wieczór – przed godziną 18:00 – inni policjanci ruchu drogowego otrzymali informację, że ul. Wańkowicza w kierunku Starego Zdroju od lewej do prawej strony drogi jedzie kierujący samochodem osobowy. Mężczyzna po chwili został zatrzymany do kontroli drogowej. Szybko potwierdziło się, że 47-latek jest kompletnie pijany. Mężczyzna wydmuchał 2,59 promila alkoholu. Okazało się, że wałbrzyszanin posiadał również aktywny dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony w 2019 roku przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu.

Nie minęła godzina, a kolejni policjanci „drogówki” zauważyli w poruszającym się ul. Kunickiego samochodzie osobowym znanego im 24-latka, który nie posiadał prawa jazdy. Podczas kontroli drogowej potwierdziło się, że mieszkaniec Wałbrzycha na podstawie wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy ma do stycznia 2024 roku aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a na podstawie decyzji administracyjnej wydanej w 2022 roku przez Prezydenta Miasta Wałbrzycha także cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.

W noworoczny poranek – po godzinie siódmej – policjanci prewencji wałbrzyskiej komendy otrzymali kolejny sygnał o jadącej niepewnie ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu kierującej, dlatego podjęli interwencję i zatrzymali kobietę do kontroli drogowej. 44-letnia mieszkanka naszego miasta była niestety niechlubną rekordzistką długiego weekendu. Kobieta wydmuchała 2,89 promila alkoholu i na tym, tak jak poprzednicy, zakończyła swoją przygodę z kierownicą samochodu osobowego, tracąc przy tym uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

Dwie godziny później patrol ruchu drogowego na ul. Uczniowskiej w Wałbrzychu skontrolował kolejnego kierującego samochodem osobowym. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u 18-letniego mieszkańca powiatu wałbrzyskiego 0,42 promila tej substancji w organizmie. Mężczyzna pożegnał się z prawem jazdy i również czeka go teraz sprawa sądowa.

Tego samego dnia, ale po godzinie 18:30, kolejni policjanci ruchu drogowego wałbrzyskiej komendy postanowili skontrolować jadącego ul. Krakowską w Boguszowie-Gorcach kolejnego kierującego samochodem osobowym. Ich typ okazał się trafiony. 19-letni mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Urządzenie wskazało, że mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego miał w organizmie 0,38 promila alkoholu. I w tym przypadku policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.

Dzisiejszej nocy – po godzinie drugiej – policjanci Komisariatu Policji w Głuszycy zatrzymali na ul. Kołodziej w Jedlinie-Zdroju 36-letniego mieszkańca powiatu kłodzkiego, który nie posiadał prawo jazdy, a to dlatego, że Starosta Powiatu Kłodzkiego już w 2014 roku cofnął mu uprawnienia do prowadzenia pojazdów, których później już nie zrobił. I on w dalszą drogę, tak jak poprzednicy, już nie pojechał.

Przed godziną szóstą rano na ul. Strzegomskiej policjanci ruchu drogowego skontrolowali jadącego tą ulicą rowerzystę. Okazało się, że 45-letni mieszkaniec naszego miasta miał 0,28 promila alkoholu w organizmie. Cyklista dalej nie pojechał i otrzymał ostatecznie mandat karny w kwocie tysiąca złotych.

Ci sami policjanci co wcześniej we wtorek po godzinie 10:00 na ul. Dąbrowskiego w Wałbrzychu zatrzymali jeszcze 24-kierującego, który ma od 2022 roku aktywny zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony przez Sąd Rejonowy w w Wałbrzychu. I jego podróż w tym momencie się zakończyła i będzie musiał ostatecznie ponownie stanąć przed obliczem sądu.

Teraz nieodpowiedzialnym kierującym pojazdami mechanicznymi za jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, a także wieloletni zakaz kierowania pojazdami. Pamiętajmy, że rowerzyści muszą się spodziewać wysokiej grzywny, a w przypadku gdy policjanci odstąpią od postępowania mandatowego, również możliwego zakazu poruszania się jednośladami. Kierujący prowadzący pojazdy pomimo sądowych zakazów natomiast z karą pozbawienia wolności do lat pięciu, a ci którzy wsiadają „za kółko” pomimo cofniętych uprawnień do lat dwóch. Jako policjanci kolejny raz mówimy stanowcze nie takiemu zachowaniu na drogach i informujemy, że działania zwalczające przestępców drogowych są kontynuowane codziennie.

źródło i fot.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu