Policjanci nie zwalniają tempa w walce z osobami, które próbują uniknąć odpowiedzialności za popełnienie czynów zabronionych przez prawo, i praktycznie codziennie zatrzymują osoby poszukiwane. W trakcie weekendu w ręce funkcjonariuszy wpadło kolejnych czterech mężczyzn ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości. Trzech z nich, tych skazanych przez sąd, zostało już przewiezionych do Aresztu Śledczego w Świdnicy. Kolejny z poszukiwanych unikał stawienia się przed prokuraturą. Jeden z zatrzymanych mężczyzn posiadał przy sobie narkotyki w postaci marihuany.

W piątek po godzinie 15:00 wspólny patrol policjantów z Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach oraz Posterunku Policji w Mieroszowie udał się na ul. Andersa w Wałbrzychu, gdzie według ustaleń mundurowych miał od pewnego czasu ukrywać się poszukiwany przez nich mężczyzna, który powinien obywać karę pozbawienia wolności. Podczas wykonywanych czynności funkcjonariusze potwierdzili, że 23-letni wałbrzyszanin ma do odsiadki więzieniu pięć miesięcy za kradzież rozbójniczą, a przy tym spowodowanie średniego uszczerbku na zdrowiu u pokrzywdzonego. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi, w sobotę został przewieziony do Aresztu Śledczego w Świdnicy, skąd trafi do wyznaczonego zakładu karnego.

Drugi z poszukiwanych wpadł w ręce tych samych policjantów dwie godziny później w miejscu ukrywania się przy ul. Powstańców Warszawy w Wałbrzychu. 23-letni wałbrzyszanin był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu ponieważ został skazany na osiem miesięcy pozbawienia wolności za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa dla innych osób w postaci pożaru. Mężczyzna trafił na noc do celi w wałbrzyskiej komendzie, a w sobotę odwiedził Areszt Śledczy w Świdnicy. Ostatecznie przewieziony zostanie do wyznaczonego zakładu karnego na terenie naszego kraju.

W sobotnią noc policjanci kryminalni wałbrzyskiej komendy, w związku z ogłoszonym alarmem na terenie całego Dolnego Śląska, na posterunku blokadowym na ul. Niepodległości w Wałbrzychu wylegitymowali 20-letniego mężczyznę. Wałbrzyszanin na podstawie wyroku Sądu Rejonowego w Głogowie, również miał trafić za kraty aresztu, ale na siedem dni. Okazało się, że wcześniej został skazany za drobne kradzieże sklepowe, a nie uiścił zasądzonej grzywny. Dodatkowo przy młodym wałbrzyszaninie mundurowi znaleźli zawiniątko z zielonym suszem roślinnym. Po przebadaniu u technika kryminalistyki potwierdziło się, że była to marihuana. Mężczyzna dalszą część weekendu spędził w jednej z cel w wałbrzyskiej komendzie, a w poniedziałkowy poranek trafił do Aresztu Śledczego w Świdnicy.

Wczoraj po godzinie 14:00 policjanci prewencji pierwszego komisariatu udali się natomiast do jednego z mieszkań przy ul. 11 listopada w Wałbrzychu, gdzie miało dojść do zakłócania spokoju innym lokatorom. Szybko potwierdziło się, że mężczyzna, którego dotyczyła interwencja, był poszukiwany przez kilka prokuratur w kraju, do prowadzonych postępowań karnych związanych z oszustwami. Po wykonanych niezbędnych czynnościach wałbrzyszanin ostatecznie został zwolniony do miejsca zamieszkania.

Przypominamy, że podstawy policyjnych poszukiwań są różne. Sądy i prokuratury poza listami gończymi wydają często zarządzenia, postanowienia i nakazy doprowadzenia, celem których jest ustalenie miejsca pobytu osób poszukiwanych lub przeprowadzenie z nimi czynności procesowych. Statystyki potwierdzają, że nie da się uniknąć odpowiedzialności. Można ją jedynie odwlec w czasie, dlatego nie warto się ukrywać przed wymiarem sprawiedliwości.

źródło i fot.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu