W nowym rozkładzie jazdy pociągów, który będzie obowiązywał od grudnia tego roku, podróżni znajdą codzienne połączenia do Jedliny Zdroju. Zawiozą ich tam pociągi Kolei Dolnośląskich, a regularne, codzienne kursy wrócą na nią po przeszło 30 latach. O szczegółach poinformował dziś podczas konferencji prasowej wicemarszałek Grzegorz Macko.

– Zgodnie z deklaracjami wraz z nowym rozkładem jazdy doprowadziliśmy do uruchomienia codziennego połączenia kolejowego do stacji Jedlina-Zdrój Centrum i dalej do Głuszycy. Obecne pociągi weekendowe cieszą się dużym obłożeniem i są użytkowane przede wszystkim przez turystów dojeżdżających na ziemię wałbrzyską. Od grudnia natomiast uruchamiamy codzienne połączenia po to, by wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, którzy także w dni powszednie chcą dojechać do Wrocławia czy Świdnicy. Liczymy na dalsze duże zainteresowanie podróżnych i zachęcamy do korzystania z oferty przewozowej Kolei Dolnośląskich – mówi Grzegorz Macko, Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego.

Linia kolejowa nr 285 niegdyś łączyła Wrocław z Jedliną Zdrój przez Kobierzyce oraz Świdnicę. Odcinek między Świdnicą i Jedliną-Zdrój (dziś nr 266), nazywany linią Doliny Bystrzycy, to jedna z najpiękniej krajobrazowo położonych linii kolejowych w Polsce. Zły stan techniczny torów wymusił jej zamknięcie na początku lat 90-tych. Po przeprowadzonym przez PKP Polskie Linie Kolejowe remoncie ruch na niej wrócił w czerwcu tego roku.

Prace na całej linii zostały w znacznej części dofinansowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego i dzięki nim możliwy stał się na dojazd do takich turystycznych atrakcji jak Góry Sowie czy Zamek Grodno w Zagórzu Śląskim.
Red.

źródło i fot.
Biuro Prasowe Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego